Prace postępują powoli, ale naprzód. Mimo ograniczenia czasowego ostatnio udało się dokończyć układ pomieszczeń i wszystko wstępnie spasować. Cały budynek został też pomalowany farbą podkładową, która ujawniła kilka wad na łączeniu kartonu. Jako, że na błędach człowiek się uczy, zaszpachlowałem wadliwe miejsca i przeciągnąłem całość papierem ściernym. Kolejne malowanie powinno zakryć niedoskonałości przed nałożenie ostatecznych kolorów.
Niestety z racji na niesprzyjającą malowaniu na zewnątrz pogodę musiałem zmienić front dalszych prac (spray w domu odpada). Skupiłem się więc na oświetleniu wnętrza. Piętro oświetlać będzie w sumie 5 diod z podziałem na oświetlenie klatki schodowej, pomieszczenia socjalnego i głównego. Przy tej okazji wpadłem też na pomysł, aby klosze lamp wykonać z... pustego blistra po tabletkach. Jednak i tutaj dalsze prace wstrzymuje brak możliwości malowania podkładem w sprayu.
W międzyczasie postanowiłem także zapoznać się z produktem True Metal od AK Interactive. Wcześniej wykonałem z rurek termokurczliwych odpowietrznik instalacji sanitarnej w charakterystycznym kształcie litery "H". Misterna konstrukcja sklejona zwyczajnie cyjanoakrylem została już wcześniej pomalowana podkładem, więc mogłem się zabrać za pracę pędzelkiem. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania: malowało się bardzo przyjemnie, krycie było bardzo dokładne a przy tym bez problemu udało się uniknąć pozostawiania śladów po pędzlu. Szczerze mówiąc tego niepożądanego efektu boję się póki co najbardziej.
Ostatnim zaś osiągnięciem było doprowadzenie bloga do jako takiego wyglądu. Nie jestem zadowolony efektem, który jest wynikiem kompromisowego dopasowania domyślnego schematu. Póki co jednak musi to wystarczyć a z czasem jest szansa, że uda się stworzyć własny szablon.
Komentarze
Prześlij komentarz